Dom, mieszkanie czy wynajem? O czym marzą mieszkańcy Polski?
Ile osób – tyle marzeń. Ale czy na pewno? Wbrew pozorom wielu Polaków marzy o tym samym. Co to takiego? Dom czy mieszkanie? Własność czy najem? Co łączy Młodych Dorosłych i Silversów? Kto jest niepoprawnym optymistą kredytowym? Oto kilka ciekawych informacji prosto z najnowszego raportu Otodom.
O czym przeczytasz w tym artykule?
Dom- złoty graal Polaków
Dom jednorodzinny, bliźniak, szeregowiec. Tymi słowami można opisać marzenie niejednego, mieszkańca Polski. W kulturze naszego kraju dom jest symbolem stabilności i bezpieczeństwa. Utożsamiamy go z dużym komfortem życia i swobodą działania. Według raportu “Szczęśliwy Dom: Mieszkanie na osi czasu” aż 71% mieszkańców Polski marzy o zamieszkaniu w domu. Ten rodzaj zabudowy jest najbardziej pożądanym wśród młodszych respondentów (26-45 lat).
Wraz z wiekiem marzenia się zmieniają: osoby 66+ rzadziej myślą o domu jako o upragnionym miejscu zamieszkania. Może to wynikać z faktu, że młodzi w wielu przypadkach dopiero zaczynają poruszać się po rynku nieruchomości i są optymistycznie nastawieni do kwestii otrzymania kredytu. Niestety nie we wszystkich przypadkach jest to takie proste. Co więcej, aż 79% rodziców marzy o wychowywaniu swoich dzieci w domu. Dorastanie dzieci może być motywacją do jego poszukiwań.
Marzenie z balkonem
Mamy jeszcze o czym pisać, bo są Polacy, którzy o domu nie marzą. Kto to taki? Najczęściej to osoby powyżej 66 roku życia (21% osób należących do tej grupy wiekowej) oraz młodzi nieposiadający dzieci (27% osób w wieku 18-40). Te dwie skrajne grupy respondentów o różnych trybach życia łączy to samo marzenie – mieszkanie. Silversi jak i Młodzi Dorośli cenią sobie bliskość dużych sklepów i marketów, możliwość załatwienia bieżących spraw lokalnie czy dostęp do kawiarni i restauracji. Bardzo często domy położone są na obrzeżach miast lub wsiach, gdzie nie ma takiej infrastruktury. Tak samo jest z placówkami medycznymi, do których wraz z wiekiem uczęszczamy coraz częściej. Osoby młode biorą także pod uwagę aspekt finansowy: utrzymanie mieszkania jest tańsze niż domu z ogrodem.
Warto też mieć na uwadze fakt, że osoby starsze mogą obawiać się większych nakładów prac, jakich wymaga dom – to nie tylko większa powierzchnia, ale też dodatkowe obowiązki, z którymi nie mierzą się osoby mieszkające w mieszkaniach. Mowa o pracach ogrodowych, wywozie szamba czy naprawach dachu lub elewacji.
Własność czy najem – co jest lepsze?
Własność – element polskiej kultury?
Polski etos życia zakłada, że własność jest symbolem statusu i celem samym w sobie. Wyniki badań przeprowadzonych przez Otodom potwierdzają ten stereotyp na temat Polaków – aż 67% badanych mieszka we własnych domach. Wykazano także różnicę w poziomie szczęścia między osobami, które są właścicielami mieszkań, a tymi, które je wynajmują. Polacy posiadający własne lokum oceniają swoje szczęście średnio na 7,2 w dziesięciostopniowej skali. Osoby wynajmujące nieruchomość oceniają je na 6,5. Wnioskować można, że własność może przyczyniać się do większego poczucia kontroli nad własnym życiem i bezpieczeństwa. Skutkuje to wyższym poziomem szczęścia. Czy różnica jest na tyle duża, aby uważać własność za jedyne słuszne rozwiązanie i receptę na szczęśliwe życie? Nie do końca.
Nie taki najem straszny jak go malują
Z czasem wszystko się zmienia, a więc i podejście do najmu. Coraz większą popularność zyskuje wynajem mieszkań w miastach średniej wielkości (20-100 tys. mieszkańców). Ponad połowa, bo aż 56% Młodych Dorosłych zdecydowało się na to rozwiązanie w ciągu ostatniego roku. Przemawia za tym nie tylko trudność z uzyskaniem kredytu. Coraz więcej osób nie chce brać na siebie długoterminowego stresu jaki towarzyszy ludziom po zaciągnięciu takiego zobowiązania. Nie chcą oni również prowadzić ograniczającego trybu funkcjonowania na rzecz spłaty.Warto wspomnieć, że proces najmu jest zdecydowanie krótszy od zakupu nieruchomości. Towarzyszy mu również mniej formalności.
Bardziej sceptyczną grupą są rodzice z małoletnimi dziećmi- w ciągu ostatnich 12 miesięcy na wynajem zdecydowało się tylko w 17% Polaków. Aktywność na rynku najmu maleje wraz z wiekiem – zaledwie 5% Silversów skorzystała z wynajmu. Przyczyną tego może być fakt, że wiele osób 60+ jest już “na swoim” ze spłaconym kredytem.
Karol Paciorek (Imponderabilia) razem z Otodom i Fundacją Rynku Najmu podjęli angażującą rozmowę, w której starają się odpowiedzieć na pytanie – własność czy najem? Zachęcamy do odsłuchu.
Marzenia na jawie – czyli o kredycie hipotecznym
Własność czy najem – mimo popularności wynajmu, wiele osób stara się o kredyt aby nabyć wymarzoną nieruchomość. Badanie „Szczęśliwy dom” pokazuje, że największym optymizmem dotyczącym szans na kredyt hipoteczny i cenowej dostępności mieszkań wykazują się najmłodsi uczestnicy (18-35 lat). Niestety rzeczywistość weryfikuje oczekiwania – mieszkania są coraz droższe, a raty kredytów wyższe. Osoby stawiające pierwsze kroki na rynku nieruchomości bardzo często mają problem z uzyskaniem finansowania. Nieco starsze grupy są mniej optymistyczne w tym temacie. Osoby te zdążyły już doświadczyć na własnej skórze z czym wiąże się zaciąganie zobowiązań finansowych. Najbardziej sceptyczni są Silversi, gdyż mają świadomość o trudności uzyskania zdolności kredytowej w zaawansowanym wieku.
Kredyt vs. styl życia
Młodociani optymiści kredytowi stawiają też swoje warunki – kredyt nie powinien ograniczać ich stylu życia. Aż 59% spośród osób w wieku 18 – 25 lat deklaruje, że jego koszt nie może znacząco wpływać na ich codzienność. Analiza według grup wiekowych pokazuje, że rodziny z dziećmi nie chcą rezygnować ze swojego obecnego sposobu życia. Skrajnie odmienne zdanie mają osoby powyżej 66 roku życia – aż 75% z nich byłoby gotowych zrezygnować ze swojego obecnego stylu życia na rzecz kredytu hipotecznego.
Podsumowując, od pokoleń w Polsce marzymy o domu na własność. Czy to jedyna słuszna opcja? Czasem trudno uświadomić sobie najlepszą dla siebie drogę. Warto się zatrzymać, wejrzeć w głąb siebie i poznać swoje potrzeby. Może nas to uchronić przed ślepym podążaniem za stereotypami i marzeniami innych. Każdy etap życia to inne potrzeby i możliwości. Osoby młode szukają swojej ścieżki i decydują się na najem. Rodzice chcą miejsca bezpiecznego dla swoich pociech, gdzie będa mogli budować trwałe relacje i tworzyć wspomnienia. Natomiast osoby starsze mające największy bagaż doświadczeń cenią sobie spokój i nie są tak aktywne na rynku nieruchomości, gdyż prawdopodobnie spełniły już swoje marzenie.