Z ekspertami przy kawie: Wszystko, co musisz wiedzieć o odbiorze mieszkania od dewelopera
Kupno mieszkania do duży wydatek. Nic dziwnego, że chcecie, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Po zakupie przychodzi czas na odbiór mieszkania. Jak powinien wyglądać, abyście uniknęli nieporozumień? Kilka porad zdradził nam Piotr Gramza z inspiekcjadomu.pl.
Decydując się na zakup mieszkania bezpośrednio od dewelopera, musicie liczyć się z tym, że przyjdzie czas na jego odbiór. To stresujący moment, w którym będziecie sprawdzać, czy wszystko jest wykonane prawidłowo. Pojawia się presja, że coś zostanie niezauważone, a później będzie generować problemy. Co zrobić, żeby wszystko poszło gładko?
O czym przeczytasz w tym artykule?
Odbiór techniczny a odbiór mieszkania
Odbiór techniczny odbywa się, gdy w mieszkaniu trwają jeszcze remonty i nie jest gotowe do zamieszkania. To czas, w którym sprawdzacie, czy wszystko zostało wykonane, tak jak trzeba. Wizyta odbywa się w takich samych normach jak na placu budowy np. należy mieć kamizelkę odblaskową.
W czasie odbioru mieszkania nie tylko sprawdzacie stan techniczny, ale odbieracie też klucze, bo lokal nadaje się już do zamieszkania. Z dniem jego odbioru stajecie się jednocześnie właścicielami tego lokalu.
Wpadki i niedopatrzenia
Dokonując odbioru, musicie liczyć się z odnalezieniem przeróżnych wad. W końcu mieszkanie wykańczają ludzie i mogą dopuścić się kilku błędów. Na które macie zwrócić uwagę podczas odbioru?
- Zarysowania i uszkodzenia – takie rzeczy mogą się zdarzać, ponieważ za wykończenie Waszego mieszkania odpowiedzialni są tylko ludzie. Zwróćcie na nie uwagę podczas odbioru. Jeśli wykraczają poza ustalone normy, możecie je spokojnie zgłosić deweloperowi.
- Brak kątów i krzywe płaszczyzny – to uciążliwy problem, który wyłania się podczas wykończenia. Im szybciej je wykryjecie, tym mniej przysporzą problemów i łatwiej będzie je usunąć. Pamiętajcie jednak, że istnieją normy, w których wykonawcy muszą się zmieścić. Dopiero ich przekroczenie zmusza dewelopera do poprawy błędów.
- Zawilgocenia – wady związane z niedoschniętymi ścianami lub przeciekami są bardzo trudne do usunięcia. Ich odkrycie po zamieszkaniu może wiązać się z koniecznością wyprowadzki na czas ich naprawy. Lepiej dmuchać na zimne i sprawdzić je w czasie odbioru.
- Zmiany w ścianach – skontrolujcie, czy układ mieszkania zgadza się z tym, który był w umowie. Lepiej sprawdzić, czy przez przypadek nie zmieniono ustawienia ścian. Ekipa budowlana pracuje nad kilkoma piętrami naraz i może się zdarzyć omyłkowa zmiana.
- Znikający metraż – zdarza się, że metraż w rzeczywistości nie zgadza się z tym, który znajduje się w umowie. Ten aspekt również podlega odbiorowi, macie prawo go zgłosić deweloperowi.
- Niepoprawny montaż – fachowcy mogą źle zamontować drzwi oraz okna. Dlatego podczas odbioru sprawdźcie, czy otwierają się w prawidłową stronę.
Waga problemów
Wady mogą być uciążliwe i czasochłonne. Może się okazać, że Wasz fachowiec nie będzie w stanie zrobić wyprawek przez krzywizny na powierzchniach. Takie niedociągnięcia mogą też spowodować, że będziecie zmuszeni zmienić rozplanowane wcześniej umeblowanie.
Pamiętajcie, że deweloper ma 30 dni na usunięcie takich wad! To może wydłużyć remont, dlatego warto zwrócić uwagę na takie szczegóły już podczas odbioru.
Na własną rękę
Wiecie już jakie wady mogą pojawić się w Waszym mieszkaniu. Oto kilka rad, jak przygotować się do odbioru, aby nic nie przeoczyć:
- Światło dzienne – odbioru dokonujcie o takiej godzinie, w której będzie mocne dzienne światło. Mieszkanie w stanie deweloperskim nie będzie miało pełnego oświetlenia, co może spowodować, że coś przeoczycie.
- Bez pośpiechu – nie spieszcie się. Sprawdźcie mieszkanie powoli i spokojnie. Poświęćcie na to konkretny czas, który pozwoli Wam zrobić to dokładnie. To zaoszczędzi wiele Waszego czasu, pieniędzy i nerwów.
- Ładowarka lub lampka – zabierzcie coś, czym będziecie mogli sprawdzić kontakty i dowiedzieć się, czy instalacja z prądem działa.
- Dokumentacja – nie zapomnijcie o wzięciu ze sobą dokumentacji. Dzięki temu możecie porównać, czy to, co znalazło się w umowie, zgadza się z rzeczywistością. Ważny jest szczególnie rzut lokalu który wskaże poprawny układ ścian.
- Znajomość norm – przed odbiorem poczytajcie, które usterki uznawane są za dopuszczalne i nie zobowiązują dewelopera do ich poprawy. Znacznie ułatwi to przebieg spotkania i zapobiegniecie temu, że ktoś Was oszuka.
Pomoc fachowca
Myśląc o konsekwencjach niedopatrzeń, odbiór może być dla Was bardzo stresujący. Jeśli nie czujecie się na siłach, by wykonać go samodzielnie, możecie skorzystać z usług firm, które zajmują się tym fachowo.
Fachowcy wezmą ze sobą odpowiedni sprzęt, który pomoże sprawdzić, czy wszystkie płaszczyzny są proste. Ustalą także, czy metraż się zgadza. Firmy dysponują także narzędziami, które sprawdzą stan Waszych instalacji elektrycznych lub poziom wilgoci.
Znaleźliście usterkę – co teraz?
Podczas odbioru należy podpisać protokół tej wizyty. Jest on wymogiem, który określa ustawa deweloperska. W dokumencie znajdziecie specjalną rubrykę na wypełnienie informacji o usterkach, które znaleźliście. Jeśli się tam nie zmieszczą (a może tak się zdarzyć) wystarczy dołączyć ich opis w załączniku.
Deweloper zobowiązany jest ustosunkować się do usterek w ciągu 14 dni. Na usunięcie wszystkich wad technicznych ma 30 dni od momentu ich zgłoszenia.
Niewidzialne wady
Zdarza się, że nie wszystkie wady będziecie w stanie zauważyć. Co w sytuacji, w której znajdziecie usterkę już po odbiorze? Na szczęście chroni Was kodeks cywilny, które gwarantuje prawo do rękojmi.
Wady techniczne z tytułu rękojmi możecie zgłaszać do 5 lat po kupnie mieszkania. Pamiętajcie jednak, że nie dotyczy ona zarysowań i uszkodzeń technicznych, ponieważ ciężko stwierdzić, czy pojawiły się one jeszcze przed odbiorem. Właśnie dlatego tak ważny jest moment odbioru technicznego.