Raport Szczęśliwy Dom: mieszkanie na osi czasu

Czy jesteśmy szczęśliwi tam, gdzie żyjemy? Czy jest jeden przepis na happy home? Jak znaleźć swoje miejsce, by czuć się u siebie? Na te pytania odpowiada Raport Szczęśliwy Dom: mieszkanie na osi czasu. Już po raz czwarty badamy zadowolenie mieszkańców Polski z miejsca zamieszkania i szukamy różnych dróg prowadzących do jednego: domu pełnego szczęścia, takiego w którym czujemy się dobrze i możemy doładować akumulatory. Sprawdźcie co mówią najnowsze dane i nasi eksperci, m.in. Tomasz prof. Sobierajski, Joanna Flis czy Małgorzata Undziłło-Havenberg z Fundacji LAB60+.

Raport Szczęśliwy Dom po raz czwarty

Siedmiu na dziesięciu z nas jest szczęśliwych

Szczęśliwi po pięćdziesiątce

Najszczęśliwsze są osoby w wieku powyżej 56. roku życia. Ich poczucie szczęścia wynosi 7,1, a po 66 roku życia wzrasta do 7,3. Zazwyczaj w tym wieku osiągnęliśmy w życiu pewną stabilizację i spokój, zakorzeniliśmy się w danym miejscu, co sprawia, że jesteśmy po prostu bardziej zadowoleni z życia.

Dom z ogródkiem – nasz Święty Graal

Dom, mieszkanie, apartament? Tu nie ma wątpliwości! Aż 71% respondentów marzy o domu jednorodzinnym. Nadal żywy jest więc ideał wolnostojącego domu z ogródkiem. Niestety, rzeczywistość boleśnie weryfikuje te marzenia – okazuje się, że niemal połowa (49%) badanych mieszka w bloku.

Jedyną stałą jest zmiana?

Czy myślimy o zmianie miejsca zamieszkania? Tak! Aż 41% badanych było aktywnych na rynku nieruchomości w ciągu ostatnich 12 miesięcy lub planuje taką aktywność w ciągu najbliższego roku. Najbardziej mobilni są oczywiście ci, którzy decydują się na najem.

Szanse na kredyt: oczekiwania kontra rzeczywistość

Czy jesteśmy optymistami finansowymi? Z pewnością są nimi Młodzi Dorośli! Raport Szczęśliwy Dom jasno wskazuje, że ta grupa podchodzi najbardziej optymistycznie do kwestii otrzymania kredytu hipotecznego oraz ich możliwości finansowych na runku nieruchomości. Aż 38% badanych z tej grupy uważa, że otrzymaliby kredyt na wymarzoną nieruchomość. Niestety, z biegiem lat ten optymizm spada w zderzeniu z rzeczywistością.

Gniazdownicy wbrew stereotypom

Czterech na pięciu Gniazdowników jako motywacje do mieszkania z rodzicami wskazuje kwestie związane z dobrymi relacjami i wzajemnym wsparciem. Z kolei, wbrew stereotypom, stosunkowo rzadko życie w domu rodziców wynika z ich problemów zdrowotnych i konieczności opieki nad nimi. Na dalszy plan zeszły także motywacje finansowe. Z naszych badań wynika więc, że gniazdownictwo może być świadomym wyborem, a nie koniecznością. Co więcej, może być sposobem na szczęście.

A co z „pustym gniazdem”? Raport Szczęśliwy Dom odpowiada!

Z kolei jeśli idzie o opuszczone gniazdo, to wśród badanych Otodom, 16% mierzyło się w ciągu ostatnich 5 lat z wyprowadzką dzieci. To często bardzo emocjonalny moment, ale też chwila, by pomyśleć o tym jak wykorzystać dodatkową przestrzeń. Pokoje zajmowane dotychczas przez dzieci są często przemeblowywane lub urządzane na nowo. Na taki krok zdecydowało się 36% badanych rodziców z “opuszczonych gniazd”.

Co więcej, 22% przyznaje, że urządzili te wnętrza w sposób bardziej pasujący do swoich potrzeb. 27% przerobiło je na pokój gościnny, 24% – dodatkową sypialnię dla obecnych domowników, a 15% – na pokój innego domownika. Rzadko zdarza się, by padł pomysł na wynajem pustego pokoju.

Domy wielopokoleniowe odchodzą do lamusa?

Czy starsze pokolenia chętnie zamieszkałyby z młodszymi? Niekoniecznie. Raport Szczęśliwy Dom wskazuje, że tylko 21% osób powyżej 65. roku życia chciałoby zamieszkać w domu wielopokoleniowym. Co ciekawe, kolejne 22% co prawda uważa taką formę zamieszkania za dobre rozwiązanie, ale samodzielnie by z niego nie skorzystało. Osoby 56+ mają już nierzadko stałą rutynę, spokój i żyją na swoich regułach. Widać więc, że chociaż relacje są dla nich ważne, to równie istotny jest styl życia z którego nie chcą rezygnować.

Happy Home Office

Większość z nas ma w domach stałe miejsce w którym pracuje – tak twierdzi 8 na 10 badanych. Nieco mniej (67%) przyznaje, że udało im się nawet zorganizować przestrzeń na kształt “domowego biura”. Takie przestrzenie przed pandemią były dość rzadkie. Jednak w dobie Home Office, przestrzeń w której wchodzimy w rytm pracy jest na wagę złota.

Co kot miau do szczęścia? Sporo! Oto współczynnik kota.

Blisko 7 na 10 mieszkańców Polski mieszka ze zwierzętami. Według raportu Szczęśliwy Dom, częściej na naszych kolanach zasiada pies, ale i miłośnicy kotów mają sporą reprezentację. Co istotne, na psy decydują się częściej osoby młodsze, a od 46. roku życia odsetek opiekunów psów maleje. Na podstawie tej obserwacji stworzyliśmy “współczynnik kota” – czyli proporcję psów i kotów w poszczególnych grupach wiekowych. Pokazał on, że w najstarszych grupach wiekowych częściej, niż wśród młodszych preferowane są koty. Powody wydają się pragmatyczne: niewychodzący kot, jest bardziej odpowiedni choćby dla osób z ograniczoną sprawnością ruchową niż pies.

Czy zwierzak to domownik? Na 100%! Niemal połowa (45%) badanych przygotowuje zwierzakowi własne miejsce w domu, takie jak legowisko czy budka dla kota. Niemal co trzeci badany uwzględnia potrzeby zwierzaka przy projektowaniu przestrzeni, a jedna czwarta idzie dalej i dostosowuje do nich wyposażenie wnętrza.

*osoby mieszkające razem z rodzicami/ dziadkami w ich domach i nie pozostający w formalnym związku