7 sposobów na angażujące oferty mieszkaniowe
Dobra oferta sprzedaży lub wynajmu to podstawa. Jednak nie suche fakty o produkcie są tym, co nas przekonuje, lecz opowieść o nim. Nie kupujemy faktów – kupujemy emocje. Jak stworzyć internetową ofertę, by użytkownik chciał kliknąć właśnie w nią i poświęcić jej swoją uwagę?
Internet jest medium wizualnym, więc lekceważymy tam słowo. Tymczasem słowa sprzedają. Mają siłę przekonywania. Szczególnie w branży nieruchomości, gdzie niemal wszystkie opisy brzmią jak stworzone w generatorze. Zrób test. Weź swój opis i podstaw go pod podobną ofertę konkurencji. Pasuje jak ulał, prawda? Teraz postaw się w sytuacji, w której potencjalny klient patrzy na takie efekty „ctrl+c ctrl+v” przez kilka godzin, szukając mieszkania czy lokalu dla siebie. Nic dziwnego, że o tekstach deweloperów powstają memy w stylu „20 minut do centrum – chyba helikopterem”. Naucz się lepiej pisać o swojej ofercie, a ludzie zaczną dostrzegać jej jakość.
O czym przeczytasz w tym artykule?
1. PAMIĘTAJ O SPECYFICE CZYTANIA W INTERNECIE
Otodom i inne popularne portale internetowe to środowisko naturalne dla 80% osób w wieku 18–75 lat. Publikacje internetowe to szansa na interaktywność, treści angażujące, powiązanie z social media – ale też zagrożenia takie jak niski poziom koncentracji na warstwie merytorycznej czy krótki czas odwiedzin strony z ogłoszeniem. Kluczem do sukcesu jest wiedza o sposobie czytania tekstów przez internautów. Badania wskazują, że przyswajamy zaledwie 1/5 tekstu, a nasze oko „ślizga się” po nim, szukając punktów zaczepienia, „szuka” chwytliwych fraz po lewej stronie (na początku zdań, w nagłówkach, wyliczeniach), więc tam należy umieścić kluczowe informacje.
2. WYRÓŻNIJ GRAFICZNIE NAJWAŻNIEJSZE TREŚCI
Oferta napisana litym tekstem, bez wyróżników, ma nikłe szanse na zainteresowanie klienta. Zastosuj kilka tricków, by z twoją ofertą było inaczej:
- wyróżnij słowa kluczowe zmieniając czcionkę, kolor lub pogrubiając je. Pamiętaj jednak, że wyróżnienia stosowane przesadnie przyniosą odwrotny skutek.
- przy dłuższym tekście – wprowadź śródtytuły. Pozwolą łatwo zorientować się w tekście i umożliwią szybkie przejście do kluczowych fragmentów ;
- zastosuj punktory, wyliczenia – porządkują informacje, są przyjazne dla odbiorcy, ale nie mogą być zbyt długie – “tolerujemy” maksymalnie 7-punktowe listy;
- zbuduj maksymalnie 4–5-zdaniowe akapity – konkretne, bez „waty słownej”. Zasada 1 akapit = 1 myśl to krok do sukcesu i utrzymania uwagi czytelnika;
- szanuj netykietę – unikaj dużych liter, nadmiaru wykrzykników, stosuj zasady gramatyki i ortografii. Pisanie z caps lockiem to internetowe wyrażanie krzyku, zapomnij o nim
3. ZBUDUJ DOBRY TYTUŁ
Tytuł musi się wyróżniać – eksperci mówią o dwóch kluczowych wskazówkach:
- znajdź jeden główny walor nieruchomości i umieść go w tytule. włącz emocje – odwołaj się do marzeń, a jednocześnie racjonalizuj przekaz, od razu zbijając potencjalny kontrargument, np. „Dom marzeń, na który cię stać” (obalisz mit drogiego domu).
4. UPRASZCZAJ JĘZYK
Czytelnicy ofert w Internecie chcą konkretów. Pisz w stylu biznesowym: bez marketingowych tricków. Jeśli piszesz „świetna lokalizacja”, doprecyzuj, dlaczego – np. w odległości 500 m od szkoły i niedaleko przystanku autobusowego. Pisz zwięźle – postaw na hierarchię informacji, resztę uzupełnisz telefonicznie. Komunikuj się prosto, buduj krótkie, nieskomplikowane zdania, bez wyszukanych metafor.
5. STAWIAJ NA BEZPOŚREDNI KOMUNIKAT
- Słowa, które sprzedają nieruchomość to te wypowiadane bezpośrednio, jak do przyjaciela podczas rozmowy.
- Komunikat buduj per ty – formuły grzecznościowe typu „Szanowni Państwo” tworzą dystans.
- Styl ogłoszenia dopasuj do stylu życia klienta. Wizualizacja klienta doskonałego to świetny sposób.
6. MÓW JĘZYKIEM KORZYŚCI
Opisując nieruchomość, pokaż realne korzyści. Wykorzystaj socjotechnikę o nazwie laddering, która sprowadza się do odpowiedzi na 3 pytania:
- Co to jest? (np. dom, 100 m2)
- Co mu to daje? (np. rodzina będzie miała gdzie mieszkać)
- Co mu to daje, że to mu to daje? (np. rodzina znajdzie tu komfortową przestrzeń, bezpieczeństwo, przy jednoczesnej bliskości komunikacji)
„Przestronny dom 100 m2 o przytulnym wystroju, blisko S3 – sprawnie dotrzesz do szkoły i pracy!” – Laddering pozwala zwizualizować korzyści i dotrzeć do realnych potrzeb i motywacji.
7. AKTYWIZUJ CZYTELNIKA
OK, ogłoszenie przeczytane, jednak aby klient zrobił krok dalej – zaangażował się, musisz zakończyć komunikację zachętą do kontaktu, nazywane w marketingu „Call To Action”. Może być to zwykłe „zadzwoń, aby się umówić na oglądanie mieszkania”, lub bardziej nietuzinkowe „W ostatnim miesiącu pomogłem 5 parom kupić wymarzone mieszkania. Chętnie pomogę i tobie. Napisz lub zadzwoń”.
Artykuł został przygotowany na podstawie tekstu Artura Jabłońskiego, pt. „Twórz angażujące oferty mieszkaniowe”, magazyn Agent Nieruchomości 1/2018