Betonowa dżungla czy osiedla marzeń – jak zmieniły się oczekiwania klientów?
Czy najem będzie korzystniejszym rozwiązaniem? Jakie nowe problemy mieszkaniowe mogą się pojawić? Jak zmieniały się oczekiwania Polaków dotyczące mieszkań i przestrzeni publicznej? I czy zmienią się po pandemii? Podczas spotkania Otodom Live Filip Springer odpowiedział na pytania dotyczące postrzegania przestrzeni miejskiej, nowych kryteriów wyboru mieszkań, a także:
- jak epidemia zrewidowała plany mieszkalne Polaków,
- czy centra miast się wyludniają,
- na co stawiają kupujący,
- czy nowe osiedla są bardziej eko,
- czy mamy wyższe wymagania względem mieszkań do wynajęcia,
- programy mieszkaniowe – czy pomagają,
- wynajmować czy kupować,
- jak wygląda sytuacja mieszkaniowa młodego Polaka względem przeciętnego Europejczyka.
Zapraszamy na podsumowanie.
O czym przeczytasz w tym artykule?
Koronawirus sporo namieszał w przestrzeniach miejskich…
Niewątpliwie zmienił wszelkie plany Polaków, Europejczyków. Nagle się okazało, że na wakacje najprawdopodobniej nie wyjedziemy, więc szukamy działek rekreacyjnych. Nie korzystamy z komunikacji miejskiej, przesiadamy się do samochodów, a moglibyśmy przecież przemieszczać się rowerami, jak robią to Holendrzy czy Włosi. I tak jak ciężko jest przewidzieć, jak ta przestrzeń miejska zmieni się w naszym kraju, z dużą pewnością możemy stwierdzić, co zmieni się na zachodzie. Wiele europejskich stolic i progresywnych ruchów miejskich deklaruje chęć wykorzystania pandemii do refleksji nad zmianami klimatycznymi, nad przeniesieniem ruchu z centrum na obrzeża, zwiększeniem udziału rowerzystów, itp. W Polsce próżno szukać takiego sposobu myślenia, ponieważ wszelkie decyzje, które zapadają, nie przyświecają żadne długofalowe wizje czy plany.
Czy w związku ze zmianami w myśleniu Polaków, większą tendencją do przenoszenia się do domów i mieszkań z ogrodami, na obrzeżach miast, przyzwoleniem na pracę zdalną, możemy zakładać, że centra nieco się wyludnią?
Ciężko o tym w tym momencie z całą pewnością powiedzieć. Musimy pamiętać o aspektach ekonomicznych, które mocno będą wpływać na nasze plany i marzenia mieszkaniowe. Może się bowiem okazać, że ze względów finansowych się one nie ziszczą. W związku z tym zostaniemy tam, gdzie nas pandemia zastała. Ale to wcale nie jest zła opcja, bo dzięki temu będziemy w stanie zadbać o to, co wokół nas i np. zatroszczyć się o większą ilość zieleni czy ławek na własnym podwórku. To doświadczenie pandemii zmienia nasze oczekiwania względem przestrzeni, w której już żyjemy. Ingeruje ono również w poczucie małej wspólnoty, która wielokrotnie właśnie w dobie kryzysu się objawia i umacnia.
Czy widać zmiany w podejściu deweloperów do sposobu budowania i kształtowania przestrzeni?
Zmiany są widoczne, ale raczej w segmencie premium. Są one jednak dosyć szczątkowe i nastawione na „smaczki”, gadżety, wysokobudżetowe rozwiązania, które choć są bardziej eko, do prawdziwej ekologii i podejścia pro środowiskowego (najlepsze byłoby całkowite zaprzestanie budowania) jeszcze im daleko.
Podczas rozmowy nasunął się temat o tym, czy mamy wyższe wymagania względem mieszkań do wynajęcia, czy programy mieszkaniowe pomagają, Polacy chętniej wynajmują czy kupują, i jak wygląda sytuacja mieszkaniowa młodego Polaka względem przeciętnego Europejczyka. Zapraszamy do obejrzenia całego LIVE’a na profilu Otodom:
Śledź na bieżąco relacje z naszymi ekspertami.
Filip Springer – pisarz i fotograf. Autor wielu cykli reporterskich oraz książek, m.in. „Miedzianka. Historia znikania”, „Wanna z kolumnadą”, „13 pięter”, „Miasto Archipelag”, „Źle urodzone”. Stypendysta Narodowego Centrum Kultury, Fundacji „Herodot” im. Ryszarda Kapuścińskiego i Miasta Stołecznego Warszawy. Nominowany do najważniejszych nagród literackich w Polsce. Jego książki tłumaczone są na angielski, niemiecki, rosyjski, czeski i węgierski. W przygotowaniu jest także tłumaczenie na chiński. Współpracuje z Instytutem Reportażu w Warszawie, współtwórca festiwalu literackiego MiedziankaFest. W sierpniu 2019 r. ukazała się jego najnowsza książka „Dwunaste. Nie myśl, że uciekniesz”.