Okiem eksperta: branża nieruchomości prowadzi szkolenia

Zawód pośrednika wymaga ciągłego podnoszenia kompetencji, trzymania ręki na pulsie i uczestnictwa w szkoleniach z wielu dziedzin. Część agentów regularnie dzieli się swoją wiedzą z koleżankami i kolegami z branży. Sprawdź czym się kierują!

Branża nieruchomości wymaga częstych szkoleń
Branża nieruchomości wymaga częstych szkoleń

Prowadzenie szkoleń naturalną drogą

Jak się okazuje, motywacje, by rozpocząć prowadzenie szkoleń dla pośredników bywają bardzo różne. Często poprowadzenie pierwszego szkolenia jest konsekwencją wcześniejszych działań i… splotu okoliczności.

– W zawodzie pośrednika znalazłam się przypadkowo – opowiada Jolanta Starnawska z biura Starnawska Nieruchomości. – Nie marzyłam o tym aby zostać pośrednikiem, a jednak moje życie zawodowe potoczyło się tak, że w chwili obecnej świętuję 20-lecie pracy w zawodzie. W znacznej mierze to zasługa tych, którzy wprowadzali mnie w tajniki zawodu i pomagali zdobyć wiedzę i umiejętności. Chłonęłam tę wiedzę jak gąbka, ale też zawsze dzieliłam ją z koleżankami i kolegami, którzy dopiero zaczynali pracę w zawodzie. Zostało to zauważone przez przełożonych i zaczęłam uczyć innych i przekazywać wiedzę, by mogli jak najszybciej „stanąć na własnych nogach” – przyznaje.

Także Michał Stanek z Grupy.PRO przyznaje, że początkowo nie planował prowadzenia szkoleń. – Pewnie powinienem powiedzieć coś o wewnętrznej potrzeby świata na lepsze, ale to byłoby mocno naciągane, bo u mnie wyszło to samo. Wiedziałem o niektórych tematach nieco więcej, niż moi koledzy z branży, dlatego często pytali mnie o to, co i jak zrobić. Potem ktoś rzucił: „a może byś zrobił z tego szkolenie?” I jakoś to poszło – wspomina. Jak dodaje, większość pośredników uwielbia dużo mówić, a gdy znajduje słuchaczy – czuje się jak pączek w maśle. – Oczywiście cieszę się, gdy ktoś pozytywnie recenzuje moje szkolenie, docenia to, co mówię i chwali się efektami. Lubię to i daje mi to satysfakcję – dodaje Michał Stanek.

Barbara Chalińska, która w biurze Moje Nowe M odpowiada za projekt Profesjonalny Pośrednik zwraca natomiast uwagę na to, że można się wiele nauczyć od każdego. – Niekoniecznie musi to być osoba o kwalifikacjach trenerskich. Ważne, by stało za nią doświadczenie i praktyka, którą może się podzielić. Sama wspomina spotkanie z grupą inspirujących, ciekawych ludzi, od których wiele dowiedziała się podczas przerw kawowych i wieczornego grilla. – Było coś, co tę grupę wyróżniało: bezinteresowna chęć dzielenia się swoją wiedzą. Postanowiliśmy dołączyć do niej więcej osób i tak, przez przypadek, powstał recamp.pl, który stał się cyklem największych spotkań branży nieruchomości, a teraz startuje ze szkoleniami tematycznymi – wspomina Barbara Chalińska.

Wewnętrzne i otwarte

Jak dodaje Barbara Chalińska, zespół biura Moje Nowe M przechodzi ciągłe szkolenia, które pozwalają lepiej i skuteczniej obsługiwać klientów. Oprócz kursów wewnętrznych, potrzeby jej zespołu mają wpływ na dobór tematyki i prelegentów otwartych szkoleń organizowanych w ramach recampu.

Jolanta Starnawska ceni sobie natomiast spotkania ze studentami. – Zdobywając mocną wiedzę teoretyczną zawsze ciekawi są, jak to przekłada się na praktykę. W naszej firmie prowadzimy też bezpłatne praktyki, które pokazują, że jest niemałe zainteresowanie pracą pośredników wśród przedstawicieli młodego pokolenia.

 

Szkolenia wpływają na wizerunek całej branży
Szkolenia wpływają na wizerunek całej branży

Korzysta cała branża

Czy jednak organizowanie szkoleń dla innych pośredników nie jest wzmacnianiem własnej konkurencji?

– Powiem krótko: nie! Mój znajomy powiedział kiedyś: „to, że widzę jak gra Ronaldo nie sprawi, że będę grał jak Ronaldo”. Myślę, że podnoszenie standardów na rynku sprawia, że dobrzy stają się jeszcze lepsi i pracuje im się łatwiej, a słabi kurczowo trzymają się tego, co mają i w konsekwencji zostają w tyle. Oczywiście są firmy i pośrednicy, których nie chciałbym szkolić, ale to wyjątki. Nie mam problemu z tym, by dzielić się wiedzą i doświadczeniem. Poza tym przygotowując szkolenie sam się uczę. Szukam innych źródeł, czytam powtórnie te same książki, przeglądam notatki, systematyzuję wiedzę – opowiada Michał Stanek.

Nasi rozmówcy zgodnie przyznają, że szkolenia pozytywnie wpływają na całą branżę i w konsekwencji – wizerunek całego zawodu pośrednika. – Z jednej strony klientów i nieruchomości jest tak wiele, że każdy z tej branży znajdzie coś dla siebie. Z drugiej – mocna konkurencja również i mi pomogłaby pracować z klientami, dla których wysoki standard obsługi i godne wynagrodzenie nie byłoby nowością. Obecnie pomysłów na pośrednictwo jest wiele, różnorodność w poziomie obsługi jest olbrzymia. Klienci czują się czasem zdezorientowanie – kto, komu i co powinien zlecać i czego mogą wymagać od pośrednika – zauważa Barbara Chalińska.

Na potrzebę wzmacniania konkurencyjności całej branży zwraca uwagę także Jolanta Starnawska. – Nie uczę innych jak mają pracować, mówię o tym jak ja i mój zespół pracujemy. Opowiadam o naszym modelu, który nie należy do najłatwiejszych, bo wymaga specjalistycznych umiejętności i wiedzy. Uważam, że tylko profesjonaliści, bez względu na model w jakim pracują, są w stanie utrzymać siebie i swoje firmy przez wiele lat. Jak dodaje, już dziś działa wiele firm działających pod nazwiskami jej wychowanków. – Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę z nimi współpracować w oparciu o wysokie standardy. To właśnie oni umacniają we mnie przekonanie o słuszności edukowania środowiska. Na moje szkolenia i warsztaty przychodzą też moi byli współpracownicy, niektórzy wysyłają na nie członków swoich zespołów – opisuje Jolanta Starnawska.

Szkolenia ułatwiają przyszłą współpracę

Wymiana wiedzy i doświadczeń, integracja środowiska pośredników, podnoszenie standardów obsługi – to wszystko sprawia, że dzięki szkoleniom łatwiej układa się współpraca między poszczególnymi biurami.

– Moje warsztaty z obsługi klienta popytowego pokazują, że nasze środowisko bardzo potrzebuje szkoleń, w których sama nomenklatura będzie jednakowo rozumiana. Oczywiście, każde spotkanie szkoleniowe, nie tylko prowadzone przeze mnie, wnosi wiele wartości dodanych i wzmacnia współpracę – podkreśla Jolanta Starnawska.

– Zdarzają się pośrednicy, którzy chętnie polecają nasze biuro, jeśli ich klienci mają tematy w Poznaniu lub w Warszawie. Jeszcze bardziej miłe bywają sytuacje, w których pośrednicy polecają Moje Nowe M swoim znajomym chcącym rozpocząć karierę w nieruchomościach. To oznacza, że mają do nasz ogromne zaufanie, że nowe osoby dobrze wprowadzimy do zawodu. A to zaufanie bierze się właśnie stąd, że słuchają czego i jak uczymy na szkoleniach – dodaje Barbara Chalińska.

Współpraca między biurami może mieć bardzo różny wymiar i nie musi ograniczać się do przekazywania rekomendacji. Jak przyznaje Michał Stanek, zdarza się, że po szkoleniu kursanci stwierdzają, że pewne działania wolą zlecić komuś z zewnątrz, także jemu. – Jeśli nie ma tu konfliktu interesów, to realizuję takie kampanie – dodaje.

Szkolenia ułatwiają współpracę
Szkolenia ułatwiają współpracę

Szkolenia pomagają w budowaniu marki wśród klientów

Prowadzenie szkoleń ma pewien wpływ także na budowanie wizerunku wśród klientów. – Moi klienci, którzy śledzą profil na Facebooku wiedzą, że organizuję i prowadzę szkolenia. Z pewnością pomaga to w budowaniu zaufania wśród naszych klientów, choć dla nich chcę być najlepszym pośrednikiem. I na tym się skupiam – opisuje Barbara Chalińska.

Zaangażowanie w edukację środowiska, studentów i integrację branży jest odbierane pozytywnie także przez klientów biura Jolanty Starnawskiej. – Są to dla nich bardzo ważne wartości dodane. Jestem pewna, że kultura biznesu jest ważna w każdej branży i wpływa na relacje z klientami – podkreśla.

Michał Stanek dodaje jednak, że samo prowadzenie szkoleń nie wystarczy. – Jeśli potrafimy dopisać do tego jakąś historię, która wpisuje się w charakter naszej marki, to może oczywiście pomóc. Myślę jednak, że fakt prowadzenia szkolenia nie interesuje naszych klientów tak bardzo jak nam się wydaje i tak jak byśmy tego chcieli.

 

Tematów nie brakuje

Każdy z naszych rozmówców, zapytany o ulubione tematy, ma własną odpowiedź. Barbara Chalińska wymienia trzy: wyłączność, współpracę między pośrednikami i MLS. – To „święta trójca”, która nadal jeszcze kuleje w naszej branży, pomimo długiej już historii zawodu w Polsce. Michał Stanek wymienia przede wszystkim płatne kampanie, targetowanie, skalowanie i nakierowanie na rezultat, a także budowanie marki osobistej. Jolanta Starnawska nacisk kładzie na obsługę klienta, ale bliskie jej są także zagadnienia zarządzania zespołem i motywacji. – Jestem również trenerem mentalnym. Umiejętności trenerskie bardzo przydają się w codziennej pracy z pośrednikami, dla których motywacja to nie tylko wysokie prowizje. Moją misją w tej materii jest propagowanie turkusowego modelu samozarządzania, który w naszej firmie już przynosi wymierne dla wszystkich efekty.

 

Otwartość, elastyczność i bezpośredni kontakt

Co jest najważniejsze w kontakcie między uczestnikami szkoleń i ich wykładowcami? – Otwartość, ciekawość siebie nawzajem, gotowość do wymiany doświadczeń. Na recampie na identyfikatorach wszyscy mamy wydrukowane hasło „uczę się”, bez względu na to, czy jestem organizatorem, prelegentem czy uczestnikiem – opisuje Barbara Chalińska. I choć przyznaje, że niektórzy niechętnie zmieniają własne wyobrażenia i poglądy, w jej ocenie są oni w zdecydowanej mniejszości. – Zdecydowana większość naszych uczestników to umysły otwarte na innych. I to oni zyskują najwięcej. A ja przy nich, bo od każdego można się wiele nauczyć! – dodaje.

Dla Jolanty Starnawskiej najważniejsze są: czytelne sformułowanie tematu oraz realny kontakt z każdym uczestników. Można to osiągnąć wyłącznie w niewielkich grupach. – Nierzadko podczas moich warsztatów zmieniam sposób ich prowadzenia, całkowicie podporządkowując go do grupy uczestników. Bo to oni są dla mnie najważniejsi – podkreśla.

Indywidualne podejście jest na pierwszym miejscu także u Michała Stanka. – Każdy z nas jest inny. Podczas wykładów pozwalam na dużą grupę, ale warsztaty to miejsce dla maksymalnie 10 osób. Każdemu trzeba poświęcić czas. Często uczestnicy proszą mnie o konsultację jakiegoś tematu. Bo często nie ma jednego, prostego rozwiązania.

Dziękujemy za wywiady! A Ty drogi czytelniku, korzystasz ze szkoleń? Które polecasz?

Back to top button