Otodom.LIVE: „Rok 2020 w branży nieruchomości. Czym zapisze się w historii i jak wpłynie na przyszłość” – nowe, niepublikowane wcześniej opinie ekspertów
W grudniowym Otodom.LIVE rozmawialiśmy o nietypowym roku 2020 i przewidywaniach na rok 2021. Nasi goście przedstawili analizy zmian, jakie zaszły w minionych miesiącach i podzielili się prognozami na nadchodzący okres w branży nieruchomości. Zadaliście nam wiele dodatkowych pytań. Wasze ciekawe komentarze nie mogły zostać bez odpowiedzi – dlatego przekazaliśmy je ekspertom grudniowego LIVE i przychodzimy do Was z dodatkowymi, niepublikowanymi wcześniej wypowiedziami! Zapraszamy do lektury.
O czym przeczytasz w tym artykule?
Cezary Kowanda, Polityka – o tym, że kredyty mogą podrożeć, a wzrost bezrobocia wpłynie na ich przyznawanie
Jakie są prognozy dotyczące kosztów kredytów na nadchodzący rok?
Stopy raczej nie ulegną zmianie, natomiast banki mogą zapewne podnieść lekko swoje marże – kredyty hipoteczne to dziś dla nich jedno z ostatnich źródeł stabilnych dochodów. Raty pożyczek spłacanych raczej się nie zmienią, za to nowe kredyty mogą (w kontekście marży) lekko podrożeć albo pozostać na obecnym poziomie.
Czy wzrost inflacji spowoduje, że Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy – a więc trudniej będzie uzyskać kredyt? Czy po upływie okresu ochronnego zapewnionego przez tarczę antykryzysową, wzrośnie bezrobocie?
Nic nie wskazuje na to, żeby Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy, skoro nie robi tego teraz, gdy mamy najwyższą inflację w Unii Europejskiej. Rada działa głównie na zlecenie polityczne i jej celem jest jak najtańszy kredyt, nie przejmuje się inflacją.
Czym innym jest groźba wzrostu bezrobocia, zwłaszcza gdy będzie wygasać wsparcie dla firm. Wówczas, nawet bez zmiany stóp, kredyt nie będzie droższy, ale stanie się trudniej dostępny, bo banki zaostrzą zasady jego udzielania i będą bardzo dokładnie sprawdzać, jak stabilne są źródła dochodów ubiegającego się o pożyczkę.
Katarzyna Czerwiak, Grupa.PRO – o tym, że rynek hal magazynowo-produktowych notuje wzrosty, a przy zakupie domu trzeba pamiętać o wielu czynnikach
Jakie tendencje zauważa Pani na rynku komercyjnym: w szczególności te dotyczące hal magazynowo-produktowych?
Dotychczasowe informacje z rynku komercyjnego mówią, ze w przeciwieństwie do segmentów biurowych i sklepowych – segment magazynowy notuje wzrosty. Praca zdalna oraz gwałtownie rosnący e-commerce mogą utrwalić te tendencje.
Czy w dalszym ciągu utrzyma się zainteresowanie zakupem nieruchomości takich jak domy, które dają mieszkańcom większą swobodę ruchu?
Do tej pory przy podejmowaniu decyzji dotyczącej wyboru domu lub mieszkania, nabywcy brali pod uwagę dwa główne nakłady, związane z użytkowaniem różnych typów nieruchomości: pieniądze i czas. Pieniądze są niezbędne do utrzymania nieruchomości, a także na dojazdy do pracy. Czas odnosił się do prac, które trzeba wykonać wokół wolnostojącego domu, ale również na dojazdy do pracy. Lockdown uświadomił nam, że prawo do korzystania z przestrzeni może się zawęzić do tego, co mamy ujęte we własnej księdze wieczystej. W połączeniu z coraz powszechniejszą praca zdalną, ten czynnik może pomóc podjąć decyzję o zakupie domu, a nie mieszkania.
Prof. Witold Orłowski – o tym, że dostępność kredytów może być gorsza, lecz sama pożyczka będzie tania
Jakie są prognozy dotyczące kosztów kredytów na nadchodzący rok?
Na pewno kredyt będzie tani, bo stopy procentowe NBP pozostaną na poziomie bliskim zeru. Natomiast nie jest pewne, jak będzie wyglądała dostępność pożyczek. Prawdopodobnie ze względu na podwyższone ryzyko, zarówno po stronie klientów, jak i banków, kryteria udzielania kredytu zostaną zaostrzone.
Kiedy pęknie bańka spekulacyjna mieszkań?
Nie sądzę, żebyśmy mieli dziś w Polsce wielką bańkę spekulacyjną. U naszych sąsiadów z Europy Środkowo-Wschodniej ceny nieruchomości rosły bardziej w ostatnich latach. Nie było też wielkich spekulacji (takich, jak przed rokiem 2008). Ale jeśli zaczną się nawarstwiać kłopoty gospodarcze jak bankructwo i bezrobocie, ceny mieszkań mogą wyraźnie spaść. Zobaczymy też, czy nie posypie się rynek mieszkań na wynajem – to zależy od tego, jak szybko wróci ruch turystyczny. Nie sądzę, żeby chodziło o dramatyczne spadki cen – niewykluczony jest i scenariusz, w którym spadek cen będzie niezauważalny.
Czy wzrost inflacji spowoduje, że Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy – a więc trudniej będzie uzyskać kredyt? Czy po upływie okresu ochronnego zapewnionego przez tarczę antykryzysową, wzrośnie bezrobocie?
Jeśli wzrośnie bezrobocie, a tym bardziej inflacja, RPP z pewnością nie podniesie stóp procentowych. Ale to koniec dobrych wiadomości: wiosną może być trudno, wzrośnie bezrobocie, zwiększy się stopień bankructwa. Otrzymanie kredytu również będzie utrudnione, bo ze względu na podwyższone ryzyko, kryteria jego udzielania zostaną zaostrzone.