Syndrom powakacyjnego stresu – jak pomóc pracownikom powrócić do pracy?

Przełom sierpnia i września to czas powrotów, które dla wielu pracowników są trudne. Po wakacyjnym wypoczynku wizja codziennych obowiązków może być przytłaczająca. Jak podają statystyki, post-holiday tension dotyka nawet 40% pracowników. Czy można temu zaradzić, ułatwiając sobie i swoim pracownikom powrót do pracy?

Czym jest zespół napięcia pourlopowego?

Chociaż jeszcze kilka lat temu postrzegano to jako „zwykłe rozleniwienie”, w nomenklaturze medycznej istnieje specjalne określenie na powakacyjny stres. Zespół napięcia pourlopowego (post-holiday tension lub post-vacation blues) dotyka wielu pracowników, objawiając się stresem, bólami głowy,  dezorientacją, a w skrajnych przypadkach nawet znamionami depresji. Również badania potwierdzają, że takie zjawisko istnieje. Wirtualna Polska w szczycie sezonu turystycznego zapytała Polaków o ich nastroje po urlopie. Okazało się, że aż 49% spośród 6,5 tysiąca pytanych stwierdziło, że po powrocie z wypoczynku nie potrafiło odnaleźć się w pracy przez kilka dni. Z kolei 30% przyznawało, że ma ten problem, ale tylko pierwszego dnia po urlopie. Natomiast zaledwie 13% badanych przyznało, że urlop tchnął w nich nową energię i pozwolił zgromadzić siły do wydajniejszej pracy. Jednak psychologowie biznesu podkreślają, że trudny powrót do pracy po dłuższej przerwie można złagodzić.

Uporządkowana przestrzeń

Jeszcze przed urlopem każdy pracownik powinien zadbać o otaczającą go przestrzeń. Czyste uporządkowane biurko będzie znacznie milszym akcentem na powitanie w biurze, niż zawalona papierami czy korespondencją strefa pracy. Warto „wypchnąć” najważniejsze tematy i projekty przed urlopem, aby nie narobić sobie zaległości przed wypoczynkiem. Po powrocie na pracownika będzie czekać kilkaset nieprzeczytanych maili, lista spotkań i seria zadań do wykonania. Jeśli jesteś pracodawcą, spraw, aby pierwszy dzień w pracy był jak najmniej chaotyczny. Bądź wyrozumiały i w miarę możliwości pomóż pracownikowi ogarnąć nieład.

Organizacja kluczem do sukcesu

Odkładanie zadań na później i wydłużanie deadlinów to niezbyt trafiony pomysł świeżo po urlopie. Efektywności w tym czasie nie sprzyjają też długie rozmowy ze współpracownikami przy kawie i pokazywanie zdjęć z wakacji, które mamy w swoim telefonie i w mediach społecznościowych. Teraz szczególnie ważna jest właściwa organizacja. Dlatego też warto skorzystać z szeregu dostępnych narzędzi do organizacji czasu pracy, a także do zarządzania zadaniami w projekcie. Podpowiedz pracownikowi, aby w zależności od potrzeb, sięgnął po takie aplikacje jak: Asana, Trello, Nozbe, Toggl, Freedom czy Pomofocus. Być może niektóre z nich staną się one częścią jego codziennej pracy.

Stopniowe zwiększanie ilości zadań

Po wakacjach wracamy zrelaksowani. Jesteśmy aż tak odprężeni, że… czasem aż za bardzo.  Trzeba wziąć to pod uwagę ustawiając plan na pierwsze dni po powrocie. Warto dać pracownikowi czas na powolne wejście w tryb pracy i przestawienie się do pełnej gotowości. Potrzebuje on chwili, aby wrócić na wysoki poziom efektywności zarówno w aspekcie fizycznym, jak i psychicznym. Zbyt wysoko postawiona poprzeczka i za szybkie tempo pracy zaraz po powrocie, mogą negatywnie odbić się na jakości wykonywanych obowiązków, a także na zdrowiu. W pierwszych dniach po urlopie nie nakładaj na pracownika maksymalnego obciążenia, racjonalnie planuj jego czas pracy. Stopniowo zwiększaj zakres wykonywanych zadań do pełnego trybu.

Potrzebna pomoc

Natłok zadań w pierwszych dniach po urlopie jest normalny. Nic więc dziwnego, że właśnie w tym czasie pracownikom przydałaby się pomoc, która może odciążyć do w części zadań, które są do zrobienia w najbliższym czasie. Najlepiej będzie, jak porozmawiasz szczerze ze swoim pracownikiem. Warto zadać bezpośrednie pytania na temat obecnego obłożenia zadaniami  i zbliżającymi się ważnymi terminami np. oddania projektów. Być może potrzebuje dodatkowych rąk do pracy z powodu nawarstwionych się spraw. Zaproponuj pomoc w postaci stażysty lub praktykanta.

Aktywność fizyczna

Zmęczenie, bóle głowy i senność są naturalnymi objawami wynikające ze zmniejszonej wydajności organizmu. Jeśli masz więc dodatkowe zasoby, postaw na aktywność fizyczną w pracy, co na pewno zostanie docenione przez pracowników. Może to być sesja jogi raz w tygodniu albo dodatkowe benefity sportowe na kartach członkowskich. Pracownicy ucieszą się również z sesji z fizjoterapeutą albo masażystą, którzy pomogą zredukować stres i napięcie mięśniowe.